Liczba wyświetleń

15 października 2013

KOREKTOR: MISS SPORTY Z WITAMINĄ E I C!

Witam po dłuższej mej nieobecności.
Dzisiaj będzie moja opinia na temat wyżej wymienionego korektora.


Pojemność: 6 ml
Cena: około 9-10 zł
Ja posiadam odcień: 001 light, czyli najjaśniejszy - i był jeszcze jeden do wyboru, ciemniejszy.


Zacznę od tego, że ja w sumie korektora nie potrzebuję, wystarczał mi podkład nałożony na całą twarz, czyli również pod oczami.
Nie mam nie wiadomo jakich cieni pod oczami czy worków, za to mam lekkie zmarszczki z racji tego, że mam tam bardzo przesuszoną skórę (prawdopodobnie trochę atopową)  więc jak się uśmiecham to mam pełno wypełnionych linii pod dolną powieką - wypełnionych kiedyś podkładem.

ALE od jakiegoś już czasu stwierdziłam, że dawno nie miałam korektora (tak jak wyżej pisałam używałam tylko podkładu) i czas się za czymś rozejrzeć. Nie chciałam również wydawać na niego "majątku", czyli mniej więcej od 15 złotych wzwyż:P

Padło na szafę MISS SPORTY.

Moja opinia:

Po 1 - obawiałam się, że kolor niby najjaśniejszy będzie dla mnie, bladziocha i tak troszeczkę za ciemny. Obawiałam się nie potrzebnie. Kolor bardzo ładnie się łączy z podkładem i skórą, wygląda naturalnie, nie zbiera się jakoś bardzo w zmarszczkach.


Po 2 - korektor posiada witaminę E i C co mnie oczywiście zachęciło.. i powiem Wam, że w sumie odkąd stosuję ten korektor, czyli od jakiegoś ponad miesiąca, skóra pod oczami stała się odrobinę gładsza, bardziej nawilżona, milsza w dotyku oraz wygładzona.

Po 3 - korektor ładnie pachnie.

Po 4 -
opakowanie jest ładne proste, ja takie lubię.

Po 5 - jeżeli chodzi o aplikator to mamy coś takiego jak w błyszczykach.. gąbeczka? zabrakło mi słowa - poprawcie mnie jak wiecie, dzięki :D

Po 6 - korektor jest lekki, jeżeli ktoś ma duże sińce pod oczami to raczej ten korektor ich nie zakryje..


Po 7 - korektora tego można używać i pod oczy, jak również na niedoskonałości jednakże tak jak i dużych sińców nie zakryje, tak i czerwonych, wielkich, świeżych wyprysków również.

Po 8 - nie wałkuje się w ciągu dnia, aczkolwiek ja go przypudrowywałam.. tak z przyzwyczajenia.

Po 9 - LUBIĘ GO I NA PEWNO DO NIEGO WRÓCĘ!



Podsumowując: bardzo dobry, tani produkt. Faktycznie pielęgnuje skórę, kolor będzie pasował bladym twarzom (:P), wygodnie się go używa, ładnie pachnie, jest wart wypróbowania!


Pozdrawiam!
Ps. bardzo się cieszę, że liczba odwiedzających tego bloga przekroczyła 1000! Dziękuję, nawet jeżeli trafiliście tu przez przypadek :)

2 komentarze:

  1. Fajnie, że Ci przypasował :) Niestety produkt nie dla mnie - nie przykryłby moich cieni pod oczami.

    OdpowiedzUsuń